Pezet - Nieważne

sobota, 2 lipca 2016

Podziękowanie + zaproszenie

Kochani!
Chciałabym Wam bardzo podziękować za wszystkie komentarze, wyświetlenia.
Za te miłe komentarze.
Jeden mi utkwił najbardziej w pamięci.
To był ten, żebym napisała książkę :D
Haha xD 
Może w przyszłości i wydam książkę, kto wie?
Jak na razie nie mam tego w planach, ale dziękuję ze te miłe słowa.
Jesteście naprawdę niesamowci!
Gdyby nie wy prawdopodobnie nie kontynuowałabym tego bloga tylko bym go usunęła.
Chciałam Wam serdecznie podziękować za ponad 33 tys. wyświetleń!
Woow...!
Zakładając tego bloga liczyłam na max. 1000, a tu ponad 30 :O !


W następnej kolejności chciałabym podziękować za... ponad 400 komentarzy! ♥
Jesteście najlepsi!
Najlepsze jest to, że podczas całej swojej przygody z tym blogiem tylko 1 czy 2 komentarze były negatywne!
Woow...!
Dziękuję wam za to!
To mi dało wiarę, że jednak nie piszę aż tak źle jak mi się wydawało :D



Teraz tak...
Chciałabym zaprosić was na jeszcze 2 moje blogi :D 

Andrzej Wrona i Karol Kłos - Tutaj jak na razie nic nie ma, ale jak skończę pisać tego posta to będę pisać prolog ;)


I jeszcze jedno! :D
Zanim zamkniecie tego bloga i już tutaj nie zajrzycie to miałabym prośbę :D
Napiszcie w komentarzu, który rozdział, sytuacja podobała Wam się w tym opowiadaniu i co Wam się nie podobało tutaj.
Proszę!
To dla mnie bardzo ważne :) 

Także jeszcze raz dziękuję wam za ten czas i zapraszam na nowe blogi ;)

2 komentarze:

  1. Najbardziej podobał mi się moment chyba było to w przedostatnim rozdziale, to jak się okazało, że tym "wielbicielem" był Fabian. 😍😍😍

    OdpowiedzUsuń
  2. Dalej nie mogę się pogodzić z zakończeniem.. :(( ale co zrobić, zabić Cię nie zabiję :'D
    Najbardziej podobał mi się rozdział przed epilogiem <3
    Jeśli chodzi o całego bloga, to był świetny! Z pewnością jeszcze kiedyś go sobie przeczytam :D <3

    OdpowiedzUsuń